Pracowity weekend odespany, czas na prezentację naszych imprezowych dokonań:) W zeszłym tygodniu zrealizowaliśmy cztery bardzo różne zlecenia. W hotelu Ossa zamiast fotobudki zorganizowaliśmy profesjonalne studio fotograficzne, w hotelu Pod Kasztanami w Lublinie obsłużyliśmy 20. Urodziny zaprzyjaźnionej firmy i instytucje, w Sulejówku pod Warszawą rozpoczęliśmy nowy sezon weselny, a na deser wróciliśmy do Lublina jako partnerzy Czwartej Dychy do Maratonu organizowanej przez Fundację Rozwoju Sportu.
Zaczniemy od pierwszego w takim roku wesela. Było megaprzesympatycznie! Fajnie, że na polskich http://pakersi.pl/franczyza/
przyjęciach weselnych odchodzi się od tradycyjnych niewybrednych zabaw czy picia na umór. Na weselu Magdy albo Filipa panowała zdrowa atmosfera niewymuszonej zabawy animowanej przez świetnego wodzireja. Spójrzcie tylko na te uśmiechnięte twarze:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz