Firm na świecie będą miliony, produktów jeszcze więcej. Być może akurat Ty dysponujesz czymś w pełni unikatowym i niepowtarzalnym, towarem, który sprzeda się sam. W tym wypadku – gratulujemy.O ile chociaż nie jesteś w tak korzystnej sytuacji – musisz dać zauważyć klientom, że to właśnie Ty dostajesz to, czego oczekują, że to u Ciebie może być najkorzystniej, że to Ty spełnisz ich potrzeby i to dzięki Tobie odniosą największe korzyści. Dać się znać, by zwiększyć http://zoptymalizujw24.pl sprzedaż.
Wszelkie działania, mające skłonić daną osobę do danego sposobu postępowania (myślenia, działania, kupna itp.) noszą nazwę perswazji. Perswazja nie ma nic wspólnego z manipulacją – ludzie w branży reklamowej czy PR nigdy nie kłamią albo nie wyrządzają krzywdy. Perswazja rozumiana bywa jako umiejętny pomysł dobierania lub konstruowania przekazu, tak, by działał (przekonywał) jakim sposobem najskuteczniej. Perswazja, reklama nie wydaje się w żadnym razie sztuką, nie zależy od wrodzonego talentu, co najmniej bądź ten się przydaje. Sprzedaż to wiedza, nie sztuka.Perswazja jest przekazem, komunikatem. Najprostsza teoria komunikacji opiera się na następującym schemacie: nadawca – przekaz – odbiorca.Wszystkie trzy elementy z reguły ze wszystkimi szczegółami znać/zaprojektować/wykorzystać by zwiększyć sprzedaż.Jak? W tym tkwi cała magia reklamy…
Anthony Pratkanis albo Elliot Aronson, słynni psychologowie społeczni w książce „Wiek propagandy” twierdzą, że istnieją dwie drogi, jaki podążą przekaz – centralna czy ośrodkowa, co pokrywa się z ustaleniami także innych badaczy (np. R. Petty i J. Cacioppo). Droga centralna opiera się na starannym, przemyślanym przetworzeniu informacji zawartych w przekazie, jego skuteczność zależy tu więc od przychylnych ‚reakcji poznawczych’, a więc myśli, sądów, opinii. Druga droga – ośrodkowa lub peryferyjna opiera się bardziej na intuicji, bodźcach ‚nieracjonalnych’ – tych w jaki sposób autorytet, sympatia, cechy przekazu bliskie odbiorcy. No dobrze, konstruując przekaz, którą drogę wybrać?
Odpowiedź brzmi – obie:) Wszystko zależy od produktu, odbiorcy, formy przekazu. Dojdziemy do tego…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz